Forum Forum  Strona Główna Forum

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Artykuły o walce z kłusownictwiem z WW

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Strona Główna -> Grzeskowe forum
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cygant




Dołączył: 27 Paź 2006
Posty: 676
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świątniki Górne k. Krakowa

PostWysłany: Czw 13:13, 31 Sty 2008    Temat postu: Artykuły o walce z kłusownictwiem z WW

Artykuły z WW.

PRAWNIK RADZI - WALKA Z KŁUSOWNICTWEM CZ. 1
Już od dłuższego czasu Czytelnicy „WW” sygnalizowali potrzebę powstania cyklu artykułów, które w sposób kompleksowy wskazywałyby tryb i zasady postępowania w przypadkach stwierdzenia kłusownictwa. Aby nie przeoczyć żadnej, ważnej dla środowiska wędkarzy, kwestii dotyczącej kłusownictwa, skorzystałem z pomocy Kolegów z internetowego portalu Pogawędki Wędkarskie (www.pogawedki.wedkarskie.pl), którym na forum zadałem pytanie: „Co chcecie wiedzieć o kłusownictwie?”. Pomoc Czytelników „WW” oraz internautów pozwoliła mi na stworzenie swoistego planu zagadnień, które wymagają opisania w kolejnych artykułach. Cykl rozpoczyna – z oczywistych powodów – tematyka związana ze składaniem zawiadomień o przestępstwie lub wykroczeniu.
Prawo i obowiązek zawiadamiania
Kwestie zawiadamiania o przestępstwie lub wykroczeniu można rozpatrywać zarówno w kontekście prawa do takiego działania, jak i obowiązku. Jeśli chodzi o prawo, należy stwierdzić, że posiada je każdy (bez względu na wiek, płeć, narodowość etc.), kto powziął informację o przestępstwie lub wykroczeniu. Innymi słowy, każdy wędkarz widząc, że popełniane są czyny kłusownicze, ma prawo poinformować o tym organy ścigania. Analizując obowiązek złożenia zawiadomienia, można mówić o obowiązku społecznym lub prawnym. Obowiązek prawny nie będzie pozostawał w sferze naszych zainteresowań. Społeczny obowiązek zawiadamiania o przestępstwie wynika z art. 304 § 1 kodeksu postępowania karnego. Z przepisu tego wynika, że każdy, kto dowiedział się o popełnieniu przestępstwa ściganego z urzędu, ma obowiązek zawiadomienia o tym fakcie odpowiednie organy. Oznacza to, że nie tylko pokrzywdzony lub bezpośredni świadek przestępstwa, ale każda osoba dysponująca informacjami na temat przestępstwa powinna zawiadomić organy ścigania. Reasumując, każdy wędkarz ma prawo, a zarazem społeczny obowiązek zawiadomienia organów ścigania.
Kogo zawiadomić?
Jak już wskazano, adresatem zawiadomień o przestępstwie lub wykroczeniu z ustawy o rybactwie śródlądowym będą organy ścigania. O przestępstwie należy zawiadomić prokuratora lub Policję bądź inny organ uprawniony do prowadzenia postępowania przygotowawczego w ramach swojej właściwości. W przypadku kłusownictwa organem tym jest Państwowa Straż Rybacka (PSR), a na mocy szczególnych przepisów także Straż Leśna, Państwowa Straż Łowiecka oraz Straż Parku Narodowego. Jeśli chodzi o wykroczenia z ustawy o rybactwie śródlądowym, adresatami zawiadomień są Policja i ww. straże. Niejako w sposób naturalny organem wiodącym w sprawach związanych z kłusownictwem jest PSR. Jednak, z uwagi na niewielką obsadę kadrową tej służby, moim zdaniem, racjonalniejszym rozwiązaniem (mając na względzie szybkość i skuteczność działania) będzie kierowanie zawiadomień do Policji lub obydwu tych służb równolegle. Należy pamiętać, że wprawdzie składane przez nas zawiadomienie ma obowiązek przyjąć każdy funkcjonariusz Policji, lecz postępowanie przygotowawcze (w przypadku przestępstw) lub czynności wyjaśniające (w przypadku wykroczeń) będzie prowadziła jednostka Policji, na której terenie działania popełniono przestępstwo/wykroczenie. Oczywiście zawiadomienie złożone w innej jednostce nie będzie prawnie bezskuteczne. Zostanie ono po prostu przekazane właściwej jednostce, co, niestety, wiązać się będzie z późniejszym podjęciem właściwych czynności.



Formy zawiadamiania
Istnieją różne sposoby zawiadamiania organów ścigania o przestępstwach i wykroczeniach z ustawy o rybactwie śródlądowym. Do najpowszechniejszych należą:
· zgłoszenie telefoniczne;
· zawiadomienie w formie pisemnej;
· zawiadomienie w formie ustnej, przyjęte i spisane przez policjanta w protokole.
Nie wszystkie są jednak równie skuteczne i wiążące. Podstawową formą – w zasadzie formą zainicjowania działań Policji – jest telefoniczne zgłoszenie podejrzenia popełnienia przestępstwa lub wykroczenia. W wielu wypadkach jest to działanie jak najbardziej racjonalne, szczególnie gdy na łowisku zastajemy kłusowników ściągających sieci, łowiących na kilka wędek etc., którzy za chwilę mogą po prostu uciec z miejsca przestępstwa/wykroczenia. Należy jednak pamiętać, że telefon na Policję to dopiero początek pewnej ścieżki działania. Jeśli zgłoszenie telefoniczne jest anonimowe, to najczęściej nie uruchamia automatycznie działań Policji, szczególnie gdy podobne zgłoszenia miały już miejsce, a informacje w nich zawarte się nie potwierdziły. Trzeba zatem pamiętać, aby w rozmowie telefonicznej przedstawić się, wskazać miejsce popełnienia przestępstwa/wykroczenia oraz opisać samo przestępstwo/wykroczenie. Okres oczekiwania na przyjazd funkcjonariuszy najlepiej jest wykorzystać na zebranie (oczywiście w granicach możliwości i zdrowego rozsądku!) dowodów dokumentujących popełnienie przestępstwa/wykroczenia. Ideałem jest pozostanie w miejscu/okolicach popełnienia przestępstwa/wykroczenia do czasu przyjazdu Policji. Możemy wtedy zgłosić się do funkcjonariuszy i wyrazić chęć złożenia zawiadomienia do protokołu oraz składania zeznań w charakterze świadka. Nie zawsze mamy czas lub możliwość oczekiwania na przyjazd Policji. Wtedy rozwiązaniem pozostaje złożenie pisemnego zawiadomienia o popełnieniu przestępstwa/wykroczenia. Zawiadomienie takie, wraz np. z załącznikami w postaci zdjęć, możemy wysłać pocztą, faksem, mailem lub przynieść osobiście do właściwej jednostki Policji. Ważne jest, aby zawiadomienie w uzasadnieniu zawierało jak najwięcej istotnych informacji na temat samego czynu i, jeśli jest to możliwe, także sprawców. Ustalenie tożsamości sprawców na podstawie zdjęć ich samych, ich samochodów lub łodzi nie powinno nastręczać Policji trudności. Należy pamiętać o tym, że zawiadomienie musi spełniać wymogi pisma procesowego, wynikające z art. 119 kodeksu postępowania karnego, czyli zawierać w szczególności:
· oznaczenie organu, do którego jest kierowane (oznaczenie jednostki Policji, PSR itd. wraz z adresem);
· dane personalne oraz adres wnoszącego pismo;
· opis sprawy, której dotyczy zawiadomienie, wraz z uzasadnieniem;
· datę i podpis składającego zawiadomienie;
· załączniki (zdjęcia lub inne dowody).
Po wniesieniu zawiadomienia należy się spodziewać wezwania na Policję w celu złożenia zeznań w charakterze świadka.
Podsumowanie
Choć zabrzmi to może banalnie, aby skutecznie walczyć z plagą kłusownictwa, należy zacząć od skutecznego informowania organów ścigania o popełnieniu przestępstw/wykroczeń z ustawy o rybactwie śródlądowym, korzystając w tym zakresie z przysługującego nam prawa, a zarazem wypełniając społeczny obowiązek. Za skuteczne informowanie organów ścigania nie można uznać tak powszechne anonimowe, telefoniczne doniesienia, które inicjują, a zarazem kończą uczestnictwo wędkarzy w procesie powiadamiania.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cezary Szczepaniak



WALKA Z KŁUSOWNICTWEM CZ. II
W pierwszej części cyklu artykułów poświęconych sprawom walki z kłusownictwem omówiłem kwestie związane z zawiadamianiem właściwych organów o wykroczeniach i przestępstwach kłusownictwa, skupiając się na prawie, a zarazem obowiązku zawiadamiania o tych czynach, adresatach takich zawiadomień oraz formach zawiadamiania. Naturalną konsekwencją wynikającą z przyjętej przeze mnie formuły opisywania tematyki kłusownictwa będzie zatem przejście do rozważań na temat ścigania i karania za kłusownictwo, które rozpocznę omówieniem problematyki postępowania mandatowego. Postępowanie to jest jednym ze szczególnych trybów postępowania, w ramach którego można rozstrzygnąć o odpowiedzialności za wykroczenie. Jest także najbardziej uproszczoną formą postępowania w sprawach o wykroczenia. Tym samym ma zastosowanie do drobnych wykroczeń wędkarskich, gdzie nie ma potrzeby sięgania do środków karnych, takich jak nawiązka, przepadek przedmiotów czy zakaz amatorskiego połowu ryb, a ukaranie może nastąpić „od ręki”. Nie zmienia to faktu, że postępowanie mandatowe jest trybem nakładania grzywny. Na marginesie należy dodać, że stosowanie trybu mandatowego nie ma zastosowania w przypadku wykroczeń rybackich wskazanych w art. 27b ust. 1 ustawy o rybactwie śródlądowym.
Wykroczenia wędkarskie
Wykroczeniem jest czyn zabroniony przez ustawę obowiązującą w czasie jego popełnienia pod groźbą kary aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 5000 zł lub nagany. Katalog wykroczeń wędkarskich znajduje się w art. 27 ustawy o rybactwie śródlądowym. Najczęściej spotykane formy wykroczeń wędkarskich to:
– wędkowanie bez karty wędkarskiej;
– wędkowanie bez zezwolenia uprawnionego do rybactwa;
– połów ryb o wymiarach ochronnych lub w okresie ochronnym;
– wędkowanie w odległości mniejszej niż 50 m od budowli i urządzeń hydrotechnicznych piętrzących wodę;
– wędkowanie przy użyciu więcej niż dwóch wędek jednocześnie, a w przypadku ryb łososiowatych i lipieni – więcej niż jednej wędki.
Wykroczenia te są zagrożone karą grzywny, z możliwością orzeczenia środków karnych w postaci:
– nawiązki na rzecz pokrzywdzonego;
– przepadku narzędzi i innych przedmiotów;
– zakazu amatorskiego połowu ryb.
Kiedy postępowanie mandatowe będzie miało zastosowanie?
Wykroczenia wędkarskie nie są wykroczeniami skutkowymi. Odpowiedzialność za wykroczenie zachodzi zatem niezależnie od tego, czy czyn sprawcy wywoła skutek (sprawca pozyskał ryby), czy też nie (sprawca nie pozyskał ryb). Innymi słowy, wędkujący bez karty wędkarskiej lub łowiący przy użyciu dwóch wędek ryby łososiowate, ponosi odpowiedzialność za wykroczenie wędkarskie niezależnie od tego, czy udało mu się złowić ryby, czy też nie. Pozostaje zatem rozstrzygnięcie, kiedy możliwe jest zastosowanie postępowania mandatowego, czy w przypadku gdy wykroczenie nie wywołało skutku w postaci pozyskania ryb, czy w przypadku wywołania tego skutku, czy w obydwu przypadkach?
Powyższy problem w znacznej mierze rozstrzyga dyspozycja art. 96 § 2 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia (k.p.w.), który stanowi, iż grzywny w postaci mandatu karnego nie nakłada się za wykroczenia, za które należałoby orzec środek karny (ww. nawiązka, przepadek lub zakaz połowu). Oznacza to, że mandatu nie wolno stosować w następujących przypadkach:
– obligatoryjnego stosowania środków karnych;
– fakultatywnego stosowania środków karnych (co ma miejsce w przypadku wykroczeń wędkarskich), o ile w ocenie organu mandatowego potrzebne i możliwe jest orzeczenie środków karnych.
Wypada dodać, że orzeczenie nawiązki, przepadku lub zakazu połowu nie wyklucza ukarania kłusownika przez sąd grzywną.
Nie ulega zatem wątpliwości, że postępowanie mandatowe będzie miało zastosowanie w przypadku wykroczeń wędkarskich, które nie wywołały skutku w postaci pozyskania ryby. Jeśli jednak doszło do pozyskania ryby, sprawa będzie miała zawsze charakter ocenny, a jej wynik będzie uzależniony od tego, czy organ mandatowy uzna za pożądane orzeczenie któregoś ze środków karnych. Każda tego typu sytuacja musi być rozpatrywana indywidualnie. Pozyskaną rybą może być krąp, a równie dobrze okaz suma, pozyskana ryba może być żywa i w dobrej kondycji wrócić do wody lub zostać zabita. Należy jednak pamiętać, że ukaranie mandatem kończy sprawę ostatecznie i nigdy już za to samo wykroczenie nie będzie można orzec żadnego z wymienionych środków karnych, czyli postawić kłusownika przed sądem.
Kto prowadzi postępowanie mandatowe?
Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 95 § 1 k.p.w., postępowanie mandatowe prowadzi Policja, a inne organy, gdy przepis szczególny tak stanowi. Do grona innych organów należą m.in.: strażnicy Państwowej Straży Rybackiej, strażnicy Państwowej Straży Łowieckiej, funkcjonariusze Straży Parku Narodowego oraz strażnicy leśni.
Rodzaje mandatów
Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia rozróżnia w art. 98 trzy rodzaje mandatów:
1) gotówkowy – wydawany ukaranemu po uiszczeniu grzywny uprawnionemu funkcjonariuszowi, który ją nałożył;
2) kredytowany – wydawany ukaranemu za potwierdzeniem odbioru z zawartym pouczeniem o obowiązku uiszczenia grzywny w terminie 7 dni od daty przyjęcia mandatu oraz skutkach nieuiszczenia grzywny w terminie;
3) zaoczny – nakładany, gdy doszło do wykroczenia, którego sprawcy nie zastano na miejscu jego popełnienia,
a zarazem nie zachodzi wątpliwość co do osoby tego sprawcy.
Mandat zaoczny to m.in. swego rodzaju pole do popisu dla wędkarzy, którzy faktycznie chcą walczyć z kłusownictwem, a nie tylko przyjmować postawę roszczeniową, żądając częstszych kontroli i surowych kar, samemu pozostając biernymi obserwatorami kłusowniczych zdarzeń, która to postawa jest przeze mnie notorycznie obserwowana, szczególnie wśród użytkowników forów internetowych. W wielu wypadkach kłusownikami są osoby, których personalia są doskonale znane pozostałym wędkarzom, często członkowie tego samego koła. O możliwościach dokumentowania tego typu zdarzeń pisałem w pierwszej części cyklu.
Wysokość mandatów za wykroczenia wędkarskie
Kwestię wysokości mandatów za wykroczenia wędkarskie rozstrzyga rozporządzenie Prezesa Rady Ministrów z dnia 24 listopada 2003 r. w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń (Dz.U. Nr 208, poz. 2023), które obejmuje kwalifikację prawną z art. 27 ustawy o rybactwie śródlądowym. Wysokość mandatów:
Art. 27 ust. 1 pkt 1:
Dokonywanie amatorskiego połowu ryb bez posiadania wymaganych dokumentów 200 zł.
Art. 27 ust. 1 pkt 2:
Dokonywanie amatorskiego połowu ryb:
1. o wymiarach ochronnych 100 zł,
2. w okresie ochronnym 200 zł,
3. w odległości mniejszej niż 50 m od budowli i urządzeń hydrotechnicznych piętrzących wodę 100 zł,
4. łososiowatych i lipieni – więcej niż jedną wędką 200 zł,
5. wędką w odległości mniejszej niż 50 m od rozstawionych w wodzie narzędzi połowowych uprawnionych do rybactwa 200 zł,
6. wędką w odległości mniejszej niż 75 m od znaku oznaczającego dokonywanie podwodnego połowu ryb kuszą 100 zł,
7. wędką przez podnoszenie i opuszczanie przynęty w sposób ciągły,
z wyjątkiem łowienia ryb pod lodem, 200 zł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cezary Szczepaniak

WALKA Z KŁUSOWNICTWEM CZ. III
Walka z kłusownictwem cz. III

W dwóch poprzednich odcinkach miałem przyjemność omówić problematykę związaną ze skutecznym zawiadamianiem właściwych organów o wykroczeniach i przestępstwach kłusownictwa oraz postępowaniem mandatowym. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, nadszedł czas na opisanie postępowania w sprawach o kłusownictwo przed sądem grodzkim. Zanim to jednak nastąpi, wypada zapoznać Czytelników z kilkoma podstawowymi pojęciami, którymi będę posługiwał się w kolejnych artykułach. Pojęcia, które wyjaśniam poniżej, jak wynika z moich doświadczeń, są często mylone, rozumiane opacznie lub w ogóle niezrozumiane przez wędkarzy. Zapraszam zatem do lektury tego swoistego minisłowniczka.
Sąd grodzki – wydział sądu rejonowego, który rozpoznaje sprawy m.in. o wykroczenia w pierwszej instancji.
Kara za wykroczenie – konsekwencja popełnienia wykroczenia. Karami za wykroczenia są: areszt, ograniczenie wolności, grzywna i nagana.

Środek karny – dodatkowa dolegliwość wymierzana obok kary sprawcy wykroczenia. W przypadku wykroczeń kłusowniczych środkami karnymi będą: nawiązka, przepadek narzędzi i innych przedmiotów oraz zakaz amatorskiego połowu ryb. Zastosowanie przez sąd środków karnych ma z jednej strony charakter prewencyjny, a z drugiej kompensacyjny, tj. wynagrodzenie pokrzywdzonemu wyrządzonej szkody.
Wniosek o ukaranie – składany jest przez organ uprawniony do występowania w charakterze oskarżyciela publicznego w danej sprawie, a w sprawach o wykroczenia ścigane na żądanie pokrzywdzonego – pokrzywdzony może samodzielnie wnieść wniosek o ukaranie jako oskarżyciel posiłkowy.
Oskarżyciel publiczny – jeden ze znanych polskiemu prawu rodzajów oskarżycieli, którego podstawowym zadaniem w sprawach o wykroczenia jest wniesienie do sądu wniosku o ukaranie. W postępowaniu przed sądem jest stroną, która reprezentuje tzw. interes publiczny, a nie prywatny interes pokrzywdzonego. Celem działania oskarżyciela publicznego jest uzyskanie zgodnego z prawem i sprawiedliwego rozstrzygnięcia, nie zaś ukaranie sprawcy za wszelką cenę. Oskarżyciel publiczny ma prawo działać nawet na korzyść oskarżonego.
Oskarżyciel posiłkowy – osoba pokrzywdzona czynem (wykroczeniem kłusowniczym), o który toczy się sprawa w sądzie. W sprawach, o których piszę, oskarżycielem posiłkowym może i powinien być pełnomocnik PZW. Oskarżyciel posiłkowy może działać obok oskarżyciela publicznego lub w ściśle określonych przypadkach samemu.
Pokrzywdzony – osoba, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez wykroczenie. W roli pokrzywdzonego może występować osoba fizyczna, prawna, a także instytucja państwowa, samorządowa lub społeczna, choćby nie posiadała osobowości prawnej. W sprawach, o których piszę, pokrzywdzonym będzie PZW.
Grzywna – to kara o charakterze majątkowym, orzekana m.in. za wykroczenia.
Odszkodowanie – świadczenie należne poszkodowanemu za wyrządzenie szkody od osoby, która tę szkodę wyrządziła lub ponosi za nią odpowiedzialność. Co do zasady, odszkodowanie nie może być wyższe od wyrządzonej szkody, gdyż jego rolą jest jedynie wyrównanie szkody.
Nawiązka – środek karny zawierający charakter zarówno odszkodowania, jak i grzywny. Odszkodowaniem jednak nie jest, bo może równać się wielokrotności wartości wyrządzonej szkody. Nie jest też grzywną (karą).
Mam nadzieję, że przyswojenie sobie tych kilku podstawowych pojęć pozwoli na lepsze zrozumienie treści w nich zawartych.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cezary Szczepaniak


WALKA Z KŁUSOWNICTWEM CZ. IV
Dotychczas starałem się wyjaśnić problemy związane z kierowaniem zawiadomień – dotyczących kłusownictwa – do właściwych organów oraz zasady postępowania mandatowego. W trzeciej części cyklu pozwoliłem sobie na wyjaśnienie podstawowych pojęć związanych z orzekaniem w sprawach o kłusownictwo, którymi będę posługiwał się, opisując kolejne instytucje polskiego prawa o wykroczeniach. Nadszedł zatem czas na wyjaśnienie zasad postępowania przed sądem grodzkim.
Kiedy wniosek o ukaranie będzie zasadny?
W znacznej mierze odpowiedź na postawione wyżej pytanie została udzielona w cz. II cyklu („WW” nr 12/2007, str. 56 i 57). Można zatem w pewnym sensie powiedzieć, że wniosek o ukaranie będzie zasadny, gdy nie można zastosować postępowania mandatowego. Jest to oczywiście daleko idące uproszczenie. Zgodnie bowiem z art. 54 k.p.w., w celu ustalenia, czy istnieją podstawy do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie oraz zebrania danych niezbędnych do sporządzenia takiego wniosku, przeprowadza się czynności wyjaśniające. Jeśli przeprowadzone czynności nie dostarczyły podstaw do wniesienia przedmiotowego wniosku, o tym fakcie zawiadamia się pokrzywdzonego oraz osobę (może nią być sam pokrzywdzony), która złożyła zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Osobie takiej przysługuje wniesienie środka odwoławczego od takiego rozstrzygnięcia w postaci zażalenia do organu nadrzędnego. Wypada przypomnieć, iż co do zasady wniosek o ukaranie jest wnoszony przez Policję (oskarżyciela publicznego), lecz k.p.w. przewiduje możliwość wniesienia takiego wniosku przez inne służby (w omawianym przypadku będzie to Państwowa Straż Rybacka), prokuratora, a także pokrzywdzonego.
Pokrzywdzony
Pojęcie pokrzywdzonego wyjaśniałem w cz. III cyklu. Tym razem chciałbym zwrócić uwagę na przesłankę definiującą to pojęcie, a mianowicie „bezpośrednie zagrożenie lub naruszenie dobra” . Dobrem takim jest dobro naruszone/zagrożone przez czyn ustawowo zabroniony, w tym wypadku kłusownictwo, a w zasadzie wykroczenie kłusownicze, które już wielokrotnie omawiałem.
Reprezentowanie pokrzywdzonego
Na tle dotychczasowych części cyklu powstaje oczywiście pytanie, kto jest reprezentantem pokrzywdzonego, gdy nie jest on osobą fizyczną? Kwestię tę rozwiązuje art. 25 § 3 k.p.w., recypując na grunt prawa o wykroczeniach przepis art. 51 kodeksu postępowania karnego stanowiący, że za pokrzywdzonego czynności procesowych dokonuje organ uprawniony do działania w jego imieniu, a więc stosowny organ statutowy, w opisywanych przypadkach Zarząd Okręgu PZW.
Informowanie pokrzywdzonego i przystąpienie do procesu
Z rozmów z wędkarzami, także na forach internetowych wiem, że kwestia ta budzi wiele wątpliwości. Spieszę zatem donieść, iż art. 26 k.p.w. nakłada na oskarżyciela publicznego (Policja, PSR, prokurator i inni uprawnieni) obowiązek zawiadomienia ujawnionego pokrzywdzonego o przesłaniu do sądu wniosku o ukaranie ze wskazaniem sądu, do którego go przekazano, oraz z pouczeniem o sposobie i terminie przyłączenia się do procesu
w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Pokrzywdzony może zatem przystąpić do procesu w roli oskarżyciela posiłkowego, o ile dochowa wskazanego w powyższym przepisie terminu 7 dni na to przystąpienie. Termin ten jest liczony od dnia otrzymania zawiadomienia o skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie. Podkreślenia wymaga, iż powyższy termin jest nieprzekraczalny, co oznacza, że uprawnienie do przystąpienia do procesu w charakterze oskarżyciela posiłkowego wygasa wraz z przekroczeniem wspomnianego terminu.
Innymi słowy, uprawnione organy, wnosząc wniosek o ukaranie do sądu, są zobligowane do informowania o tym fakcie pokrzywdzonego. Jednocześnie ustawa daje pokrzywdzonemu możliwość przystąpienia do procesu w charakterze oskarżyciela posiłkowego po to, by mógł w jak najefektywniejszy sposób dochodzić swych praw.
Pokrzywdzony jako oskarżyciel posiłkowy
Powyżej zasygnalizowałem już kwestię możliwości występowania pokrzywdzonego w charakterze oskarżyciela posiłkowego. Możliwość ta wynika wprost z art. 25 § 4 k.p.w., który stanowi, że pokrzywdzony może działać jako strona w charakterze oskarżyciela posiłkowego obok oskarżyciela publicznego lub zamiast niego. Pomijając kwestię występowania pokrzywdzonego zamiast oskarżyciela publicznego, możemy mieć do czynienia z trzema różnymi formami oskarżenia posiłkowego:
· ubocznym, obok oskarżyciela publicznego;
· samodzielnym (gdy prawo wymaga żądania ścigania przez pokrzywdzonego – co nie ma miejsca w przypadkach wykroczeń kłusowniczych);
· samoistnym – na własny wniosek, gdy właściwy organ nie wystąpi w określonym terminie z wnioskiem o ukaranie lub odstąpi od jego skierowania.
Pokrzywdzony, który nie skorzysta z możliwości „bycia” oskarżycielem posiłkowym, nie będzie miał uprawnień strony w toczącym się procesie (np. składania wniosków, środków odwoławczych itd.), a jego rola sprowadzona będzie jedynie do możliwości bycia świadkiem. Ponadto w razie skutecznego przystąpienia do procesu w charakterze oskarżyciela posiłkowego (ubocznego), nawet gdy oskarżyciel publiczny odstąpi od popierania wniosku o ukaranie, nie pozbawia to uprawnień oskarżyciela posiłkowego, który może dalej popierać swój wniosek, korzystając także z przysługujących mu środków odwoławczych. Warto także zauważyć, że oskarżyciel posiłkowy uboczny, działając obok oskarżyciela publicznego i w ramach postępowania wszczętego na wniosek tegoż, nie ponosi kosztów procesu, w sytuacji gdy zakończy się on uniewinnieniem lub umorzeniem. Koszty ponoszone są dopiero w ramach postępowania odwoławczego, gdy środek zaskarżenia nie zostanie uwzględniony przez sąd.
Pokrzywdzony i jego pełnomocnik
Korzystając z przysługujących praw, warto robić to w sposób fachowy. Czasy, gdy kowal był zarazem dentystą, bezpowrotnie minęły. Chcąc osiągnąć przed sądem zamierzony cel, należy po prostu skorzystać z fachowej obsługi prawnej. Artykuł 30 k.p.w. daje możliwość skorzystania z instytucji pełnomocnika tj. procesowego przedstawiciela pokrzywdzonego. Kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia dopuszcza możliwość ustanowienia pełnomocnika w osobach: adwokata, radcy prawnego, a gdy pokrzywdzonym jest instytucja – także jej pracownika lub pracownika organu nadrzędnego. Pełnomocnika ustanawia sam pokrzywdzony (pomijam pełnomocnika z urzędu).

Reasumując, pokrzywdzony z mocy prawa jest informowany o skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie określonego kłusownika. Jednocześnie przepisy prawa dają pokrzywdzonemu możliwość czynnego uczestnictwa w toczącym się procesie w charakterze oskarżyciela posiłkowego, a także możliwość korzystania z pełnomocnika.

Jedynie czynne korzystanie z przysługujących pokrzywdzonemu praw jest w stanie dać satysfakcjonujące pokrzywdzonego wyroki niezawisłych sądów.
[link widoczny dla zalogowanych]
Cezary Szczepaniak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum Strona Główna -> Grzeskowe forum Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin