Forum

[sztywna]

Witam i pozdrawiam
Standartowo tzn- Jestem początkującym muszkarzem (początkujący to bardzo delikatne określenie a muszkarz to wielkie słowo ) z doskonale położonego w samym centrum najlepszych pstrągowych wód Radomia . Należe do licznego grona doskonałych Radomskich "muszkarzy - jest nas trzech a słyszałem o jeszcze dwóch . Hmm I co jeszcze a usiłujemy łapać pstrągi i lipienie głównie na Bystrzycy - typowo muchowej wodzie - co nam idzie jak krew z nosa niewiele lepiej niż kręcenie muszek ( mamy jedno imadełko ) Ale przyszłośc jest przed nami .
Dość często jeżdzimy do Szwecji - Norwegi gdzie osiągamy nirwane pstrągarza - co w cale nie jest tam trudne a nawet można powiedzieć że jest normalne
To by było na tyle , postaram się w miare czynnie brać udział w życiu tego forum - jeżeli ktos zechce czytać moje wypociny
Z poważaniem
Maciej

[Grzes D.]

scyzoryk scyzoryk tak na mnie wolaja...
Witaj sasiad

[sztywna]

jak to na tych z Radomia wołali ? bo jakoś zapomniaem
Na Mierzawe też jeżdiliśmy ale jeszcze ze spiningiem - z muchą jeszcze nie byłem ani razu. A Mierzawka długo była dla nas "świętą" rzeką .
Co do zjadania ryb to bardzo lubie jeśc ryby a najbardzie z nich lubie schabowe -a jeżeli już to w Szwecji albo Norwegi a jeżeli w Polsce to w restauracji . Wyznajemy zasade , że ma ryby jeżdi się na " ryby " a po ryby do sklepu

[Janusz Kitowski]

Witam i ja. Urodzony w Ostrowcu Świętokrzyskim, a od 1975 mieszkam w Zawierciu. Miło poznać krajana
Pozdrawiam Janusz.

[Tomek]

Witam

P.S. Miałem przyjemność studiować w Radomiu

[Grzes D.]

a ja z dziewczynami z Radomia w jednym akademiku.....

[michalm]

[Tomek]

Politechnika Radomska im. Kazimierza Pułaskiego - Wydz. Transportu - kierunek TRANSPORT - specjalność Logistyka i Marketing w Transporcie... powiedzmy że to jest dokładnie .

[marc]

Witam Maciej! Widze, że i tu się spotkaliśmy. Jak po wypadzie na bystrzycy? Byłem tam w Boże Ciało i troszke połowiłem i najprawdopodobniej w sobotę będę.
Pozdrawiam

[sztywna]

Też byliśmy w boże ciało i byliśmy w wczoraj . Jak było - extra kupa kruciasów i pare wymiarków , ale cały dzień niezłej zabawy . Szkodz że nie możemy się zgadać na współny wyjazd - następny najwcześniej niestety za dwa tygodnie . W ten weekend ćwicze Wisłe , co prawda jadę z rodzinką ale myśle że wygospadaruje pare porannych godzin

[marc]

Byliscie takim czerwonym uno? Bo jesli tak to z wami rozmawialem. Ja wczoraj machalem na lubelszczyznie. A w sobote jade nad bystrzyce. Teraz bede wolny wiec pewnie sie zgadamy

[marc]

Nie lubelszczyznie tylko kieleczczyznie. Przepraszam za przejezyczenie.

[sztywna]

tak takim czerwonym uno - gadałeś chyba z moim przyjacielem koło młyna ?

[marc]

zgadza się

[Bolo]

Witojcie!
Wychodzi na to, ze to ze mna marc rozmawiales
(czyli mi sztywna od przyjaciół nawrzucał)
Nie wiem kiedy bedziemy na Bystrzycy bo sie trochie porozjezdzalismy, ale ta chwila sie zbliza
pozdrawiam