Forum

Gość

Do tej pory podglądałem dyskusje na forum FF i Pogawędek Wędkarskich. Od wczoraj jestem wśród Was, trochę zażenowany i onieśmielony Embarassed

, ale też pełen radości i nadziei, iż czegoś dobrego się od Was nauczę, a rzeczowe dyskusje będą na porządku dziennym Wink

.
Witam wszystkich cieplutko i pozdrawiam. Jest mi bardzo miło.

michalm

Witaj witaj.
Czuj się jak u siebie.

Gość

Dzięki Michał
Mam nadzieję, że trafiłem do godnego grona, i że tak będzie.
Pozdrawiam.

cygant

Powitać

Grzes D.

Ruki

Konichiwa

Gość

Dziękuję za tak sympatyczne przyjęcie. Nie spodziewałem się takiego, a może aż takiego.
Do Rukiego: wyjaśnij mi proszę znaczenie słowa "konichiwa". Może moje braki wynikają z nieobezności na zlocie nad Sanem?
Koń i Chiwa? Koń i Sziwa? Nie łapię. Przepraszam

cygant

To po "japońskiemu" Mruga

- fonetycznie to chyba "konicziła". Znaczy mniej-więcej tyle co nasze "witaj", "dzieńdobry" czy jakoś tak .

Grzes D.

Gość

Czy "szczała", czy "strzała" to w tej chwili dla mnie wsjo riba. A z japońska to ewentualnie mnie czasem "suszi".
A tak poważnie to szkoda, że Ruki nie wyjaśnia.
I jeszcze jedno z ogromną powagą: uwielbiam świeżutką rybę na surowo, oczywiście odpowiednio przyprawioną i nie kazdego gatunku.

Gość

Uzupełniam poprzedni post. Cygant zdecydowanie miał rację z tym japońskim. Po pobieżnej nawet analizie, uwzględniając "fotkę" Rukiego zdecydowanie mnie to przekonuje.
A propos. Podpowiedzcie Koledzy jak najprościej mógłbym pokazać Wam od czasu do czasu parę fotek. Oczywiście pomijam drogę mailową.

Grzes D.

Gość

Dzięki Grzesiu.
Wykonam próbę. Nie gniewaj się proszę, jeśli coś nie wyjdzie i będę zmuszony znów błagać o pomoc. Nie jestem niestety najmocniejszy w te klocki.

Grzes D.

Jesli proba nie wyjdzie to mozesz edytowac post i poprawic albo calkiem go usunac Wink

milej zabawy

Gość

Póki co Grzesku zająłem się wybieraniem zdjęc do ewentualnego pokazania. Wszystkie jednak są w wielkim formacie(oczywista w JPG) i muszę je przygotować pod nett. Czy rozmiar 800x600 dobrze "chodzi" w naszej sprawie? Z góry dziękuję za podpowiedź.

Ruki

Już odpowiadam, Ruki leży w łóżku i kręci muchy zamiast na kompie siedzieć. Wesoly

Konichiwa używamy jako powitania od około południa do wieczoru. Z rana ohayo(tu możemy dodać jeszcze po ohayo gozaimasu gdy chcemy przywitać grzeczniej lub formalniej Wesoly

), a z wieczora konbanwa. Wesoly

Czyli:
Konichiwa ; ohayo i ohayo gozaimasu- witam, dzień dobry
konbanwa- dobry wieczór

Gość

Ruki, dzięki za lekcje zupełnie nie znanego mi języka. Będę ćwiczył, aby Cie godnie przywitać, kiedy się spotkamy. Twoja sylwetka, a nawet twarz jest mi znana z fotek przedstawionych w galerii FF po ostatnim zlocie nad Sanem. Ogromnie żałuję, że nie mogłem do Was dołączyć. Termin niedogodny. Umówione wedkowanie na Słowacji. Ale co tam? Najważniejsze zdrowie. I tego Ci życzę, co znaczy szybkiego powrotu do zdrówka, bo to w życiu najważniejsze. Tym bardziej, że święta tuż, tuż.
Podziwiam Twój zapał flytierski(kręciszw łóżku, może nie tylko wtedy, gdyś chory?) i przestaję się dziwić, że prezentowane przez Ciebie muchy w galerii FF błyskawicznie nabierały "szyku". Gratuluję i pozdrawiam.
Szacunek!

Ruki

Gość

Przepraszam. Być może były to foty znad Raby. Ot co, pamięć ludzka jest zawodna.
Jak łatwo można popełnić faux pas, prawda?
Jeszcze raz przepraszam i pozdrawiam.
A nawiasem mówiąc, bardzo lubię odcinek Raby pomiędzy Dobczycami a Gdowem i oczywiście okolice Winiar.
Niestety żadko tam bywam.

cygant

Gość

Urywam się Panowie. Chyba jestem już zmęczony, skoro rzadko piszę przez "ż".
Do jutra. Spokojnej nocy.

Adam_W

No to konbanwa! Mr. Green

Ruki

panther

Guten abend!!
niestety dopiero zjechałem z trasy Confused