Forum

Tomek · Wysłany: Pon 18:26, 12 Mar 2007 Temat postu: Skrzydła Matuki

Chodzi mi o informacje ile najlepiej użyć piór na skrzydło, osobbiście daje 1 parę przy mniejeszych, bądź 2-ie przy większych.
Czy ilość ma jakiś wpływ na pracę muchy, czy też raczej nie i jest to jedynie podyktowane "klasycznymi" recepturami.

Kuba Chruszczewski · Wysłany: Pon 19:03, 12 Mar 2007 Temat postu:

Zawsze daję minimum dwie pary i to najlepiej żeńskich piór, dobrze podbitych puchem, matuka jest wtedy taka, jak lubię, bogata i mięsista.
Niektórzy twierdzą ,że matuka zrobiona z jednej pary "cienkich" piór z koguta jest bardziej naturalna...Może i tak, ale ja takich nie lubię...A skoro nie lubię, to łowiłbym na taką bez wiary, czyli nieskutecznie...Ergo - moja krępa i bogato ubrana matuka jest najskuteczniejsza Wesoly

.
(Oczywiście dla mnie Wesoly

...).

Grzes D. · Wysłany: Pon 19:12, 12 Mar 2007 Temat postu:

czyli jesli dobrze rozumiem dajesz dwie pary jedna na druga tak?
Chodzi mi o to czy sa tej samej wielkosci czy cos w rodzaju bazanta w fulldreisie. Lierki mi sie juz rozjezdzaja....

Ruki · Wysłany: Pon 19:32, 12 Mar 2007 Temat postu:

Ja daję 2, a czasami nawet 3 pary piór, bo tak jak Kuba uważam, że matuka musi mieć tą "miąższość". Smile

Tomek · Wysłany: Pon 22:58, 12 Mar 2007 Temat postu:

Dzięki wielkie za odpowiedzi.

Grześ ja stosuje obydwie techniki, jedne na drugie jeżeli pióro ma już jakiś ciekawy "wzór" (najczęściej ) bądź coś właśnie a'la fulldres, jedno pióro większe, następnie na nie mniejsze ze "wzorem".