Forum

mirek

Zawsze bylem tradycjonalista wiec przypony wiazalem tradycyjnie a laczylem je ze sznurem rownie starym sposobem.Jednak za namowa kolegi ostatnimi czasy by ulatwic sobie zycie kupilem przypon koniczny i lacznik ze sznurem

No i sobie ulatwilem jak mam to zrobic? Wyglada to jak kawalek plecionki na kazdym koncu petelka i kawalek rurki igielitowej.Domyslam sie ,ze w jakis sposob trzeba to przeplesc tylko w jaki?

cygant

Sznur należy wcisnąć w pleciony łącznik, potem naciągnąć na to igielitową koszulke i wszystko dla pewności zabezpieczyć kropelką kleju.

turbo

Tak jak napisał kolega wyżej Wesoly

naciągamy tę plecioneczkę na sznur i na to nasuwamy gumkę. Można do tego jeszcze kapnąć kropelkę jakiegoś 'SuperGlue' czy innego mazidła, chociaż i tak sama konstrukcja bez kleju powinna wytrzymać porządnie.

Grzes D.

zacznij od wlozenia igly do tej plecionej koncowki lacznika i lekko przypal zeby sie nie rozplatala nastepnie wciskasz tam linke i naciagasz koszulke. Pamietaj najpierw wlozyc koszulke na lacznik Mruga

Kleju nie uzywam....

turbo

Ja też dla pewności daję ten klej - niewiele ale zawsze kropelkę kapnę... Między innymi aby nie spotkać sięz taką sytuacją jak opisana jest wyżej Very Happy

stachu

Nie stosuję łączników typowych . Jeżeli juz to jako łącznik stosuję krótki odcinek (okolo 7 - 10 cm) żyłki 025 mm pływającej (a nawet nie trzeba bo taki krótki odcinek nie ma wplywu na pływalność szmura) wiązanej do sznura węzłem "the nail knot", a z drugiej strony kółko łącznikowe (można zrobić zwykłą pętelkę). Proste, tanie, nie zdażyło się aby w tym miejscu wiązanie mnie zawiodlo.

Pozdrawiam, Marek Stachowiak

Gość

Rysiek

W łączniku jest jeden koniec zakończony pętelką. Drugi jest z koszylką do łączenia ze sznurem.