Forum

Grzes D.

Zastanawiam sie nad kupnem spina i mam dwie opcje do wyboru:
do 8 gr i 3-14. Co radzicie?
Drugie pytanie to dlugosc 2,7 czy 2,4 m?
a moze jakies konkretne modele w rozsadnej centusiowej cenie?
Zamierzam nim lowic glownie potoki czasem okoniki

Kaszli

Grześ rozsądna centusiowa cena to ? Za 160 masz fajniutką tice, albo bardzo fajnego dragona mystery wklejaneczke za 120 zł [link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Grześ, gadaliśmy o wyborze, a im krócej "tom razom" tym lepiej. Maksymalnie 2,4. I masa też do 15 g. Im mniej tym przyjemniej i bardziej czule.
Poczytaj/przeszukaj tematy na FORS. Chociaż jeśli chodzi o ceny to może być

Gość

JJ

A może coś pod multiplikator? Wink

Bądź co bądź to też ruchoma szpula...

Darek

JJ

Darku, jeśli Pinnacle od naszego kolegi to będzie...
Tylko na multik 'centusiowej' ceny nie będzie Very Happy

Darek

Jarku, dokładnie tak jak piszesz...

Wracajac do sprawy polecam gorąco:

Shimano Exage S.T.C. MTE 180ML cw 5-20, długość transportowa 27,5 cm !!! Do tego Kołowrotek Shimano Symetre 750FI. Całośc mieści się w kieszeni wewnętrznej marynarki Wesoly

Osobiście jestem z tego zestawu baaaaardzo zadowolony, szczególnie, że pozwala na łowienie i natychmiastową zmianę miejsca w dowolnym momencie. Jedziesz do, wracasz z pracy, jedziesz po zakupy, zawsze masz sprzet nie rzucajacy się w oczy w ... kieszeni! Na dobrą sprawę mieści się w kieszeni w bojówkach!!! Dwie blachy i kilka główek jiggowych wraz z gumkami do drugiej kieszeni i ... łowisz.

Grzes D.

z maluszkow znalazlem takie cos:
[link widoczny dla zalogowanych]

a zdecyduje sie prawdopodobnie na shimano catana 2,4m c. w.2-10gr
Moim zdaniem to taka Dosia (Jakosc za rozsadna cene -115zl )

mirek

Co do dlugosci mysle a nawet jestem pewien,ze ta dluzsza lepiej sie sprawdzi,choc wyzej tez bym juz nie szedl.Kiedys do mego arsenalu dolaczyla jedna w dl.2.4m jednak lezy ona praktycznie bezuzytecznie.Co do ciezaru wyrzutu tez oponowal bym za tym wiekszym,bowiem lowiac w rwacych potokach czy rzekach wyeliminuje to troszke falszywych bran.Osobiscie do spinka urzywam TRABUCO SUPRA SPIN 8 i jestem z niego wielce zadowolony.

bekman

Grześ ja wyznaję jedną zasadę (biednego nie stać na oszczędzanie) dlatego od trzech lat kupuję tylko wędki składane na zamówienie. Wszystkie wędki spinningowe złożone mam na blankach muchowych. Polecam blank muchowy Batsona #8 z materiału RX6 długość 2.75 m. Jest to uniwersalny kij na pstrągi szczupaki sandacze klenie i bolenie. Grześ odradzam ci kupować następnego kija z masowej produkcji. Warto wydać raz trochę więcej pieniędzy i cieszyć się sprzętem który sprawia przyjemność w łowieniu.

Grzes D.

Jeszcze musze pomacac w sklepie ta catanke ale wyrok chyba zapadl.
Nie do konca jestem pewien dlugosci...
2,4 czy 2,7??? Jeszcze pomysle i druga spr to 2-10 czy 3 -15??tez mocno sie zastanawiam. Czesto lowie pod prad obrotowkami i jak kijek bedzie za del;ikatny to faktycznie moze nieco mylic

Bolo

Grzesiu sam najlepiej wiesz na jakich rzekach i na jakich odcinkach łowisz...
jesli łowisz w szybszym nurcie to bierz twardsza wedke, jesli nie bardzo to miekka.
Niestety trzeba sie ukierunkowac bo jak cos jest do wszystkiego...
BTW ja bym wzial 2-10, lowilem na szczupakowce jakis czas bo nie mialem innego spiningu nio i czulem sie jak w za grubej prezerwatywie Jezyk

IMHO przyjemności trzeba dozowac, ale nie tą Mruga

pozdrawiam

Gość

krys

Cześć,
2-10 wydaje mi się za mało na pstrąga...raczej 3-15 gr. długość - wg. mnie 2,4 m powinno byc ok. Wszystko zależy od rzek w których łapiesz i przynęt.
NaTwoim miejscu pooglądałbym sobie wędki dragona i kongera.
zwłaszcza ten drugi robi fajne delikatne kijki.
ale jak chcesz mieć hol choć odrobinę przypominający hol muchówką to lepiej zamówic szklaka: batson, seeker badź lamiglas. batson nie powinien być drogi... no może ciut więcej niż cetusia to by kosztowało Smile

tonkin

A ja mam na podoredziu Grzesiu, klejoneczke, bardzo delikatna, nazywa sie "Czarna Orlica".
Reflektujesz ?

tonkin Cool

Grzes D.

klejonka spin?? to by byly jaja. Ale pomysl calkiem niezly zwlaszcza jezeli to delikatny kijek TONKINOWEJ roboty. Niestety reflektowac nie moge bo ten kredyt bym splacal do konca zycia. Stad na poczatku napisalem "w centusiowej cenie" (nie obrazajac naszych forumowych centusiow) Wink

Ruki

Grzesiu, widząc po zdjęciach tych siurków to tam nie ma co się delikacić i nie schodziłbym z c.w. poniżej 5(dolna granica). Długośc 2.4 jest optymalna(ale ja i tak bym tam wlazł z kijkiem 2,7 Smile

).

Rysiek

Ruki dobrze kombinuje. Nie zawsze mała rzeczka, oznacza, krótka wędka. Tak miałem na Mierzawie, jak zacząłem z dłuższym kijem, gdy rybki nie mogły mnie podglądać, zaczęły się brania. Tą zasadę stosuję do dziś, i mogę powiedzieć z powodzeniem. A i z poprowadzeniem wobka czy błystki przy zarośniętym brzegu nie ma problemu.

Ruki

Długi kijek jest zwłaszcza przydatny gdy łowimy przynętami prowadząc je pod prąd lub w poprzek- "dłużej" przynęcie zajmie podpłynięcie pod nasz brzeg.

Grzes D.

teraz lowie tam 2,7 wedkami a bywalo ze i 3m tam pakowalem i bylo bomba.
co do ciezaru to mysle ze 3-15

tonkin

Grzesiu, a dlaczego nie klejonka ?
Nie zagladam nikomu w metryke, ale przypominam sobie jak w koncu lat 60-tych mialem taka, wykonana w Polsce przez firme ze znakiem Czapli !
Dwusklad b. krotki na czasy dzisiejsze troche "archaiczny" ale bylem z tej wedki bardzo zadowolony, niestety w Lubniewicach przepadla bez sladu, czy ktos ja ukradl, czy tez zawladnela nia ryba, nie wiem !
Dzisiaj jednak mozna wykonac taki spining o polowe lzejszy i o polowe bardziej wytrzymaly (w podobnej cenie, to wazne).
To jest dla mnie postep !
Cena nie jest taka, zeby Pana Psora, z nog zwalila. Jezyk

Predzej zrobi to.... Paulaner !

- tight lines -

tonkin

Gość

sztywna

Z całości wypowiedzi wywnioskowałem że ma to byc patyk na pstągi i byc moze coś tam jeszcze , ale ma być lekie i piekne Wesoly

.Otoz coz mogę powiedziec - będąc kiedyś maniakiem spiningu posiadałem chyba ze cztery kije . Potem następowała redukcja . To znaczy jak przestawiłem sie tylko na pstrągi pozostał mi jeden który mam zresztą do dzis = jakis tam ST Croix o masie wyrzutu według norm amerykńskich do 11 gramów i długości cos w granicach 2,6 i tym patykiem wędkowałem w bardzo róznych warunkach od stojacej wody aż po super szybkie noerweskie rzeki . Tylko terzeba pamietac o nie używaniu za dużych przynęt - to znaczy nie przekraczać 10 gramów . Co do patyków spotykanych w naszych sklepach to powim tak wszystkie sa bardzo podobne i przedewszystkim jak dla mnie za bardzo delikatne w obsłudze ( połamało sie trochę połamało). Dragony , mikado,robinsony nie mówiąc juz o najbardziej łamliwych jaxonach . Shimano tez pare połamałem - seria Technium ale chyba znich wszystkich Shimano było najlepsze tyle że ja testowałem takie mocniejsze patyki d0 15 g i 28 g .
Jeżeli miał bym cos proponowac to popatrzeć na wyprzedaże krokusa - czasem cos maja za około 200 zł bo niestety normalnie to maja raczej drogi patyki . A jak nie to niestety próbować to Shimanko tyle że dobrze by było je przetestować .
Mogę polecic tez ABU tylko że nawet nie wiem kto teraz jest w Polsce przedstawicielem - Kiedyś to była firma z Gdańska - marysia ma takiego 2,7 do 12 g bodajże i jest naprawdę zadowolony

tonkin

Wszystko da sie polamac !
Upowaznilem Mosce do twardego testowania, no i zakatowal dwie moje klejonki (na moje zyczenie !!) w bardzo extremalnych warunkach, ktore w normalnym wedkowaniu nie wystepuja. Jest to jednak inna sprawa. Kijem go!

Mnie jest to potrzebne do znalezienia "slabych punktow" w blanku ! Cenzura

- napietego sznura -

tonkin